ogólnie to jest tak: ide do chaty Lehmara, używam zwoju snu i sobie pi biedaczek. Wtedy mam spokojnie czas na obrobienie mu domu i wykradnięcie weksla Lutero. No włanie. Gdy tylko otwieram skrzynkę, uaktywnia się pułapka, postać się zapala i nic z tym nie można zrobić. Jest jaki sposób żeby ominąć tę przeszkodę? Dodam, że szybkie potowanie albo zwój leczenia nie działają. Jeszcze jedno: jestem na początkowym etapie gry, HP: 95 i obrona przed ogniem: 0. Jak żyć?
↧