nekromanta jest trudny do przejścia:) no chyba że na łatwym albo bardzo łatwym poziomie, bo tam bardzo dużo exp i sporo lp. Na normalnym ze 3 razy próbowałem, i zawsze w którymś momencie dawałem sobie spokój. Tak mniej więcej 50 lvl to dla maga ta ,,magiczna bariera", gdzie gra zaczyna być łatwa. Na normalnym to z 50 lvlem znajdziesz się pod koniec 5 rozdziału albo i dalej, więc do tego czasu będzie po prostu ciężko (generalnie mało int co jest równoznaczne ze słabym dmg. Ogarnięcie dobrze many albo hp na sakcie też proste nie jest, i trzeba mieć trochę doświadczenia w grze aby wiedzieć gdzie, co, jak i kiedy szukać). Nie mówiąc już o tym, że jak nie zrobisz wątku świątyni śniącego przed końcem 4 rozdziału - to gra moim zdaniem nie do przejścia. Bez fali śmierci uriziela nie ma szans nic poskładać., więc ucieka xp, więc mniej lp, więc mało int i wszystko się zapętla, a mobki coraz trudniejsze.
Łowcą smoków gra się dość przyjemnie:) wystarczy jakaś mapka ze smoczymi korzeniami w returnie, mikstury życia z jagód i korzenia i jesteś gość i to dość szybko. Jak uskładasz jakieś 1600 hp, to innubis ma miecz 1h z 400-500 dmg z szansą na freeza (wymóg właśnie coś koło 1,5k hp), to jak z tym wyskoczysz na smoki - poskładasz je na kilka strzałów.
Łowcą smoków gra się dość przyjemnie:) wystarczy jakaś mapka ze smoczymi korzeniami w returnie, mikstury życia z jagód i korzenia i jesteś gość i to dość szybko. Jak uskładasz jakieś 1600 hp, to innubis ma miecz 1h z 400-500 dmg z szansą na freeza (wymóg właśnie coś koło 1,5k hp), to jak z tym wyskoczysz na smoki - poskładasz je na kilka strzałów.